czwartek, 21 marca 2013

Sezon na kiełki

Pomimo, że mamy pierwszy dzień wiosny, poza datą nic na to nie wskazuje. Za oknem szaro, a wokół większość osób cierpi z powodu przeziębienia. W takim momencie powinniśmy zadbać o odpowiednie spożycie przede wszystkim witamin i minerałów aby wzmocnić organizm. Jednak skąd czerpać te składniki, gdy owoce i warzywa ze sklepów nie są jeszcze tak smaczne jak sobie tego życzymy? Można sięgnąć po mrożonki lub niepozorne kiełki!

Nasiona zawierają wszystkie niezbędne składniki potrzebne do wykiełkowania i rozpoczęcia wzrostu rośliny. Z tego względu kiełki są też pożądanym pokarmem dla człowieka. Bogate są w witaminy A, B, C, E, minerały tj. wapń, żelazo, siarka, magnez, potas, cynk, selen, lit, chrom, dodatkowo składniki te są bardzo dobrze przyswajalne. Oprócz tego kiełki zawierają dużo aminokwasów (elementy budujące białko), enzymów i przeciwutleniaczy. W zależności od rodzaju rośliny z jakiej pochodzą, różnią się walorami smakowymi i proporcjami składników odżywczych. A jakie kiełki możemy spożywać? Oczywiście wybór jest ogromny: słonecznika, soi, brokuła, rzodkiewki, fasoli mung, kukurydzy, lucerny itp. Kiełki można dodawać do sałatek, kanapek, zup, sosów, a także spożywać jako przekąskę. Można je kupić w postaci pojedynczych gatunków lub gotowych mieszanek. Jak zwykle w przypadku kupowanych produktów pojawia się jakieś "ale". Chodzi tutaj o sztuczne przyspieszanie wzrostu kiełków przez producentów (sytuacja wygląda podobnie jak z nowalijkami), co nie jest korzystne dla naszego zdrowia. Należy pamiętać o dokładnym myciu przed spożyciem!

W bardzo prosty sposób można wyhodować kiełki w domu. Wystarczy zakupić specjalnie przeznaczone do tego celu nasiona i skorzystać z wybranego sposobu uprawy:

  • w słoiku - nasiona wsypać do słoika i zalać wodą, przykryć gazą i obwiązać sznurkiem lub gumką, następnego dnia odlać wodę i wlać nową, kolejnego dnia należy wylać wodę i wstawić słoik do lodówki - kiełki są gotowe do jedzenia następnego dnia (w sumie 3 dni);
  • w woreczku - nasiona wsypać do lnianego woreczka, dwa razy dziennie namaczać woreczek w wodzie i pozostawiać do odcieknięcia;
  • na ligninie lub gazie - wysypać nasiona (najlepiej drobne) na tkaninę i utrzymywać ją cały czas wilgotną;
  • w kiełkownicy - pojemnik składający się z tacek, zbiornika na wodę i pokrywy, do kupienia w sklepach ekologicznych lub ogrodniczych;
  • według własnego pomysłu :)
Sugestie: 
Kiełki zawierają najwięcej składników odżywczych po 3 - 5 dniach od wysiewu.